W pobliżu granicy polsko-niemieckiej, po stronie naszych sąsiadów znajduje się najwyższe wzniesienie na wyspie Uznam (69 m n.p.m), nazywane Wzgórzem ,,Golm”- z samego szczytu widać panoramę miasta Świnoujście oraz pobliskie tereny zielone. Kiedy swój urlop spędzamy nad morzem, warto się czasem od niego oddalić, chociażby na moment.
Przed wojną Wzgórze było kojarzone z miejscem rozrywkowym – wiele osób spędzało tu czas na świeżym powietrzu, podziwiając przepiękne widoki lub w ,,Chacie u Wuja Toma” znajdującej się u podnóża góry, gdzie można było zjeść posiłek, napić się miejscowych trunków lub potańczyć. W 1821 roku postawione rzeźbę, która upamiętniała kupno wyspy Uznam i Wolin od Szwedów przez Prusy. W 1876 kolej zaczęła przywozić pierwszych turystów pod wzgórze.
Niestety podczas II Wojny Światowej, 12 marca 1945 roku zbombardowano miasto, przez co zginęło wielu cywilów i żołnierzy – śmierć mogło ponieść nawet 10 tysięcy osób. Ich ciała zostały pochowane po obydwu stronach Świny. Nawet powstałe w tym miejscu restauracje również nie ocalały. Część ofiar przewieziono na już istniejący cmentarz ,, Golm”, których groby możemy zobaczyć na wzgórzu. Przez lata był on zaniedbany, ponieważ rodziny ofiar uciekały dalej przed wojną lub również poległy.
W roku 1950 kościół ewangelicki zaczął się starać o zgodę na opiekę nad cmentarzem. Na przełomie lat 1952 i 1953 Rudolf Leptien stworzył rzeźbę ,,Marznącą” , która została wystawiona dopiero w roku 1984 z powodów politycznych. Pod koniec lat 60-tych Rada Powiatu Wolgast postanowiła zmienić dotychczasowy wygląd cmentarza, tak aby był on bardziej jednolity oraz bez chrześcijańskich symboli. W środkowym punkcie zrobiono dwuczęściową, betonową rotundę. Jej przekazem było przekazanie, iż wszyscy zmarli czyli: Polacy, Niemcy, żołnierze oraz cywile spoczywają tu razem, zjednoczeni. Do Rotundy prowadzi 12 stopni, które oznaczają każdy rok panowania nazizmu, monument nie został jednak ukończony.
W latach 90-tych powstało Stowarzyszenie Miejsca Pamięci Golm, do którego należeli zarówno mieszkańcy niemieckiej, jak i polskiej strony. Dzięki czemu pojawiły się chrześcijańskie symbole, które upamiętniają wszystkie ofiary bombardowania – także te niezidentyfikowane. Ponadto ustawiony przy wejściu krzyż o wysokości 5 metrów wzywa do pojednania się. Od 1 marca 2000 roku cmentarzem opiekuje się Niemiecki Związek Opieki nad Grobami Wojennymi. Obecnie na cmentarzu znajduje się pawilon informacyjny, gdzie możemy zapoznać się ze szczegółową historią tego miejsca (zarówno w języku polskim jak i niemieckim).
Co roku organizowane są uroczystości, które upamiętniają wydarzenia z 1945 roku oraz podkreślają jak ważne jest utrzymanie pokoju na świecie i zaprzestanie wszelkich walk. Letnie wakacje to czas na odpoczynek i rozrywkę, ale nie zaszkodzi też moment refleksji. Osoby o sokolim wzroku mogą dostrzec na najwyższym punkcie góry morze Bałtyckie – zwiedzający nie posiadający sokolego wzroku mogą zabrać ze sobą lornetki. Poza samym cmentarzem znajdują się w tym miejscu ciekawe trasy rowerowe oraz piesze, którymi dostaniemy się nawet nad Zalew Szczeciński lub do pobliskiego, niemieckiego miasteczka Kamminke.